piątek, 25 sierpnia 2017
Lista marzeń
Myślę, że nastał taki czas kiedy wyraźnie trzeba określić swoje poglądy o świecie i stosunek do spraw podstawowych.
Przyzwoitość to słowo, które określa czyny człowieka, który nie kłamie, nie oszukuje nawet jeśli miałby z tego korzyści. Człowieka, który w imię własnej wygody czy osobistego interesu nie krzywdzi innych, stojących na jego drodze. Przyzwoitość to stan, w którym dbamy o innych, kiedy jest taka potrzeba, ratujemy, wyciągamy rękę w potrzebie i nie patrzymy na zapłatę. Świat ludzi przyzwoitych to moje największe marzenie. Warto być przyzwoitym.
Marzę o świecie bez niepotrzebnego cierpienia. A za takie uważam wszystkie krzywdy zadane drugiej osobie oraz każdemu żyjącemu i czującemu stworzeniu. Nie zgadzam się na strzelanie do zwierząt lub dręczenie ich na wszystkie możliwe sposoby, na traktowanie ich jak własność. Nie zgadzam się na przemoc.
Marzę o świecie bez nienawiści. Marzę o świecie bez podziału na lepszych i gorszych kiedy jedynym kryterium jest kolor skóry, miejsce urodzenia, przekonania czy płeć osoby którą się kocha.
Marzę o świecie bez granic, o świecie bez nacjonalizmu i wszelkich narodowych awersji bo powtarzając za Petterem Rossegerem - patryjotyzm nie polega na nienawiści do innych narodów lecz na miłości do własnego.
Marzę o świecie, w którym słucha się kobiet. Bo kobiety są mądre miłością. Nie wolno ich poniżać, naród, który nie szanuje kobiet nie przetrwa.
Marzę o relacjach opartych na szacunku.
Chcę żyć wśród ludzi, którzy kierują się pozytywnymi emocjami, wartościami, motywacją. Nie rozumiem tych, którzy źle czynią i mówią. Jestem z innego niż oni świata.
Marzę o świecie, w którym ludzie rozumieją swoje miejsce, troskliwie dbając o naszą planetę i jej naturalne zasoby. Nie zgadzam się na rabunkową eksploatację świata w imię wygód jednego pokolenia.
Marzę o świecie, w którym ludzie zaczną wspólnie rozwiązywać problemy i budować dobrą przyszłość dla naszych dzieci i wnuków. Marzę o świecie bez polityków, ale dopóki oni są to nie zgadzam się na to co robi nasz Rząd. Jest zaprzeczeniem wszystkich ważnych dla mnie wartości.
Marzę o świecie bez małostkowości, bez bezsensownego podgryzania się nawzajem, bez złośliwości i agresji. Ludzie nawet nie wiedzą ile tracą dobrego przez takie działania, jak szczęśliwe i spokojne życie mogliby mieć nie zajmując się życiem innych.
Każdemu życzę spokoju w sercu, dobrych myśli w głowie, dobrych ludzi wokół.
Być przyzwoitym jest trudniej ale takie życie więcej daje satysfakcji.
Subskrybuj:
Posty (Atom)