*
Dzisiejszego posta piszę na zamówienie. Tak! A ponieważ lubimy Alinkę i szanujemy to odmówić nie mogłam.
W nerwach jestem i panice wielkiej. CZEKAMY NA KOZIE PORODY!
Do tej pory nabyłam dużej wprawy przy kocich rozwiązaniach, Kicia, mama Niuniusia rodziła często i chętnie, zawsze w jakiejś szafie.. Asystowałam przy tym (raz, kiedy rodziła w pokoju syna - pół nocy z synem mym, przeleżeliśmy na brzuchach przed szafą). Ale kozy to duży kaliber! Oglądam je, macam po brzuchach, na moje oko to lada moment! Myśli skupić nie mogę! Tylko kozy jakieś takie nie przejęte. Jakby im to wisiało. Żują i mają w nosie resztę świata.
W ostatnich dniach dostały nawet profesjonalną ochronę: wraz z gościem przyjechała do nas Fisia rasy border collie, która pasterstwo ma w genach. W zgodzie ze swym genetycznym materiałem stróżuje przy kozach wytrwale i zawodowo.
A do tego wszystkiego kilka dni temu Maciek mimochodem wspomniał: jak już będziemy mieli te kury..
- Jakie kury??!!!!!!!
- No kury - mówi, przecież możemy mieć kilka?
Trzymajcie kciuki proszę, także za mnie, bo się nerwowo wykończę!
Kiedyś święta traktowałam jak czas oddechu, wyciszenia. Jak czegoś nie zdążyłam zrobić - to tego nie było, wszak święta nie po to są by się stresować. Teraz święta to dla nas czas pracy i zrobione wszystko być musi.
W wolnych chwilach medytuję nad słowami:
Co jest najśmieszniejsze w ludziach? Zawsze myślą na odwrót. Spieszy im się do dorosłości, a potem wzdychają za utraconym dzieciństwem. Tracą zdrowie, by zdobyć pieniądze, potem tracą pieniądze, by odzyskać zdrowie. Z troską myślą o przyszłości, zapominając o chwili obecnej i w ten sposób nie przeżywają ani teraźniejszości, ani przyszłości. Żyją, jakby nigdy nie mieli umrzeć, a umierają, jakby nigdy nie żyli.
Paulo Coelho
Z wyprzedzeniem wielkim, korzystam z okazji by życzyć wszystkim: spokojnych, pogodnych, radosnych świąt!
Poniższe zdjęcie specjalnie dla Aliny:
*
Trzymam kciuki i za ciebie jako asystentkę przy porodach i za kozy ;) Piękne ozdobione jaja, piękne dekoracje, jak zawsze u ciebie, a słowa bardzo mądre, chyba każdy powinien się nad nimi chwilę pochylić.
OdpowiedzUsuńJa tez trzymam kciuki za porody.
OdpowiedzUsuńDekoracje swiateczne w pieknym sielskim klimacie.Jajeczka cudnie udekorowane.
Ostatnie zdiecie rozbraja.
Pozdrawiam swiatecznie.
Najlepsze świąteczne życzenia dla całej Chaty Magoda! i niech kozy już urodzą, żeby stresu było jak najmniej :) Dekoracje bardzo w klimacie. Pozdrawiam, Ola
OdpowiedzUsuńOby kózki przyszły na świat bez problemów.
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt dla Wszystkich mieszkańców Chaty Magody.I oczywiście mokrego dyngusa :)
Drodzy Mieszkańcy Magody,
OdpowiedzUsuńSłoneczne życzenia Świąteczne dla Was i hmmm urodzinowe ?? dla koziego przychówku.
U nas w lasach kończą kwitnąć przebiśniegi, rozkładają się zawilce dywanem białym... znak że wiosna.
A czy mnie pamięć zwodzi,że Maciek jakoś tak proroczo wspomina o Waszych nabytkach w "żywcu" ?
Więc już widzę wrześniowe gonitwy młodych kóz za stadkiem gdaczącym....
To już tylko pół roku i wracamy do Lutowisk.
Ściskamy
Wiola i Waldek z Wałbrzycha
Jejku, ale pieknie byłoby mieć Twoją piękną Bubę z królikiem na ścianie. Przecudne, przerurocze, rozbrajające... Jeszce sobie popatrzę...
OdpowiedzUsuńA my, ludzie... właśnie tacy jesteśmy, utkanie zparadoksów...
Serdeczności na te Święta, Magódko:)
Niech Nadzieją będzie zawsze z Tobą, z Wami, niech gości i w domu i w srcach Waszych i Waszych gości. Pozdrawiam z nad morza:)
utkani z paradoksów - miało być... i nieuważni(ja)
OdpowiedzUsuńZa życzenia (bo mniemam, że jako namietna czytaczka należe do tego grona, do którego adresowane są one)serdecznie dziekuję i składam Tobie i Twoim bliskim równie serdeczne życzenia świateczne. :)
OdpowiedzUsuńA kciuki za udane rozwiązania tez trzymam, czekam na zdjęcia maluchów z niecierpliwością :)
Dziękuję ... również Ci życzę radosnych i spokojnych Świąt Wielkanocnych ... radosnych i spokojnych dla całej Chaty Magoda ...
OdpowiedzUsuńniechaj życie w niej płynie bez większych stresów ...
a kozy sobie świetnie poradzą ... jak to kozy
cudowna dekoracja świąteczna
Pozdrawiam wiosennie i świątecznie:)
Ja również życzę spokoju na święta. Odpoczynku i refleksji. I nich kozy się dobrze trzymają! ;) Pewnie zobaczymy jakąś relację z narodzin.
OdpowiedzUsuńprzepiękny cytat. Czekają Cię faktycznie ekscytujące dni. Życzę powodzenia i w miarę możliwości spokojnych Świąt Wielkanocnych.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Hania
trzymam kciuki za kozia mame oraz za kozia akuszerke ! aby wszystko poszlo szybko ! ostatnie zdjecie jest czarujace ! nazwalabym je << Buba Wielkanocna> zrobilabym z tego zdjecia kartki i rozeslala z zyczeniami ;)
OdpowiedzUsuńPogodnych świąt, szczęśliwych kozich rozwiązań i nowych kurzych przygód!!!
OdpowiedzUsuńŻyczę spokojnych świąt i zdrowych małych kózek.
OdpowiedzUsuńA co do kur - Maciek ma rację, możecie, a nawet powinniście mieć , bo własne jajka to własne, a nie jakieś tam kupne, nawet wiejskie :).
Coelho zawsze coś do mnie mówi w bardzo odpowiednim momencie... I zawsze trafia w dziesiątkę. Tym razem dzięki Tobie:) Chyba potrzebowałam właśnie takich słów!
OdpowiedzUsuńKoźlątka zapewne urodzą się "same", bo Matka Natura jest mądrzejsza od wszelkich ludzkich niepokojów. Życze więc dużo meczącej radości (od "meczeć"), wyrobienia sie z wszystkim na czas oraz choć chwili czasu dla siebie i pieknych, kolorowych, słonecznych Świąt. PS. Kury są głupie. Ale fajne:))))) Pozdrawiam ciepło z wiosennego Szczecina - Aguti
Trzymamy mocno kciuki za kozy, za szczęśliwe rozwiązania. Śmiejemy się z mężem, że trzeba kiedyś napisać pieśń pochwalną dla koziego rodu. Gdyby nie one, nasze dziecię, które ma silną alergię na wszystko co od krowy, musiałoby przyjmować jakieś sztuczne substytuty. A tak, dzięki kozom kochanym zna smak prawdziwego mleka :)
OdpowiedzUsuńŻyczymy zdrowych i pogodnych Świąt Wielkanocnych i dużo jajek od kur, które będziecie mieć...:)
Wielokrotnie trzymałam w ramionach takie "świeżo" narodzone kózeczki. Ach, nie ma nic przyjemniejszego! Zazdroszczę Ci Magódko! :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za Twoje podopieczne i wierzę, że wszystko pójdzie gładko.
Życzę Wam cudownych, radosnych i spokojnych Świąt.
Buziak :*
Zdrowych, pogodnych, wesołych Świąt Wielkanocnych dla wszystkich mieszkańców i gości Magoty z dalekiej i mokrej Szkocji.
OdpowiedzUsuńCo może być lepszym i weselszym prezentem jak narodziny nowego życia. Oby szczęśliwie trzymam kciuki za wszystkich.
Pozdrawiam.
Zdrowych, pogodnych Świąt :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Coelho to takie nasze myśli zagonione przez codzienność. Czasami uda nam się sięgnąć do nich samemu a czasami, znajdzie się ktoś taki jak Ty, żeby nam przypomnieć słowami Coelho o tym co najważniejsze w życiu a o czym zapominamy w codziennym pędzie. Dzięki serdeczne. Wydaje mi się, ze jednak wszystko co robisz z miłości prawdziwej i w absolutnej zgodzie ze sobą, to jeżeli nawet będzie tego zbyt dużo jak na jeden dzień, jedną godzinę, to będzie dawało ogromną radość i szczęście a człowiek nawet nie będzie utyskiwał, że jest zagoniony :) I mimo, że jesteś w jakimś ferworze przedświątecznym to i tak wyczuwam w Tobie pełną harmonię i mimo wszystko - spokój... i życzę Wam, żeby nigdy Was to nie opuściło.. dużo miłości w Waszym domu.I niech tak zostanie na zawsze:)Życzę Wam tego....Dużo radości na te nadchodzące Święta:)
OdpowiedzUsuńJak kozy się nie stresują, to już jest dobrze. Znaczy, wiedzą co mają robić :) i musi być dobrze.
OdpowiedzUsuńFisia piękna i widać profesjonalna, dobrze, że ma stadko na oku.
Pozdrawiam i życzę spokojnych Świąt. I mimo wszystko, znalezienia w nich czasu także na relaks!
Mile spędzonych Świat, wszystkim. Szczęśliwych rozwiązań, także kozich. Jajeczka cudne, wypracowane, z klimatem. Para zwierzaków przyjazna /i kto się boi Buby!/. Bazie wiosenne, dzbanuszek błyszczący. Serwetki wykrochmalone. Jak zdążacie ze wszystkim. Pozdrawiam. Kocham te klimaty.marzycielka
OdpowiedzUsuńHeh nawet nie wiesz jak mi się wstrzelilaś idealnie z tym cycatem z P.C. prawda to niestety.
OdpowiedzUsuńOwocnego kóz rozwiązania
i kur szybkiego nabywania
i psin jak Justus walecznych
i świąt nader skutecznych
cokolwiek to znaczy
i niech dyngus uraczy
pozdrawiam serdecznie
choć nie odzywam
to bywam :)
13ka
Buba moze pobrac nauki od Fisi i bedzie psem pasterskim na Magodzie.Malenstwa zobacze w maju,tyle osob zyczy im pomyslnosci ze musi byc dobrze.Przysiadlam przed monitorem miedzy myciem okien a praniem firanek i tak mi sie wstyd zrobilo ze Magoda juz cala geba swiateczna,a ja jeszcze w polu.WESOLYCH SWIAT takich cieplych pelnych dobra i zyczliwosci .Iga
OdpowiedzUsuń(`*•.¸ (`*•.¸ ¸.•*´) ¸.•*´)
OdpowiedzUsuńW E S O Ł E G O
A L L E L U J A
(`*•.¸ (`*•.¸ ¸.•*´) ¸.•*´)
◊............(..(..(
◊.............\..)..)._..-.._
◊............__)/.,','.......`.
◊..........,".....`......,--...`.
◊........,"...@.........'....`...\
◊.......(Y.............(...........;''.
◊........`--.____,.....\..........,..;
◊........((_.,----'.,---'......_,'_,'
◊............(((_,-.(((______,-'
Z okazji świąt Wielkanocnych życzę radości, której moc przysłoni troski codzienności, miłej atmosfery oraz mokrego dyngusa
jak zawsze z przyjemnością czytam to co piszesz-jestem stale pełna podziwu dla Was i Waszych prac- nie wielu zdobyłoby się na to- ale Wy podchodzicie do życia tak pogodnie-tak niby zwyczajnie-ale dla mnie jesteście p r z y k ł a d e m, że można cieszyć się każdą chwilą-nie tylko można ale i trzeba - i to daje motywację innym- Myślę, że kozie mioty będą udane - ku Waszej radości - wszystko u Was mi się podoba -
OdpowiedzUsuńŻyczę bardzo miłych i udanych Świąt - Wanda
gładkich rozwiązan nawet trudnych "życiowych" problemów kóz i ludzi wszelakich i pogody ducha w dalszym ciągu życzy ola
OdpowiedzUsuńOj, sama nie wiem czego Wam życzyć, macie taki potencjał, że po wszystko możecie sięgnąć, zatem żeby zdrowie Was nie zawiodło i wszystko potoczy się jak należy, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o kozy to najlepsze co można zrobić- poprostu nie przeszkadzać.
OdpowiedzUsuńAlpaqueros z Warmii życzą Wam wreszcie ciepłej, prawdziwej wiosny,siły i chęci do pracy, bo to najpracowitszy okres w roku.
Pozdrawiają Zosia i Janusz
Ostatnie zdjecie jest absolutnie rozbrajajace:)). Musze je pokazac mojemu Krolikowi;)...
OdpowiedzUsuńI sliczne te pisanki:), tak misternie ozdobione.
Jagodko, trzymam kciuki za pomyslne narodziny kozek, nowe kurki (jak bym miala mozliwosci to bym sie na kilka zdecydowala, wiadomo, ze takie wlasne jajka sa najlepsze:), przygotowania Swiateczne i chwile relaksu - aby bylo ich wiecej.
Pogodnych, zdrowych Swiat i wesolego Alleluja!
Wesołego Alleluja!
OdpowiedzUsuń"Kicia, mama Niuniusia rodziła często i chętnie" - rewelacja! :) Trzymam kciuki za kozy brzemienne i odwzajemniam życzenia wielkanocne! Dużo dobra każdego dnia! Uściski :)
OdpowiedzUsuńŚwietne kózkowe wieści, niechaj się Wam rodzą maluchy
OdpowiedzUsuńA z kurkami to powiem tak...jajka będziecie mieli własne, wiec parę sztuk Was nie zbawi ;-))))))))))))))))))))))))))))
Spokojnych Świąt Wielkanocnych życzę i pozdrawiam ;-)
Oh what beautifull pictures.A lovely Blog.
OdpowiedzUsuńAnd the dogs.Wonderfull.
Have a nice week.
Best regards
Moni,die Waldfee
Buba i króliś co za cudne zdjęcie - możecie je wysyłać zamiast kartki świątecznej ;-D
OdpowiedzUsuńKozom i Tobie życzę bezproblemowego rozwiązania:) A Fisia byłaby wprost wymarzoną koleżanką dla mojego Borderka - Dieselka... gdybyśmy go tylko nie pozbawili w zeszłym roku bizuterii:( Hehehe.
OdpowiedzUsuńSpokojnych Świąt całej Magodowej Chacie życzą rezydenci Moorland Home:)
Spokojnych i radosnych świąt oraz pomyślnego rozwiązania :)
OdpowiedzUsuń...wpadłam w zadumę po raz kolejny nad tym jakże mądrym cytatem...
OdpowiedzUsuńSpokojnych Świąt i dla Was! :)
Święta bez kur??? No jakże! Maciek wiedział, kiedy wyjść z tematem;) Trzymam kciuki za Twój spokój wewnętrzny!
OdpowiedzUsuńWESOŁYCH ŚWIĄT JAGÓDKO DLA CIEBIE I NAJBLIŻSZYCH!
Buba z krolikeim - normalnie bomba!!! Zdrowych swiat zycze!
OdpowiedzUsuńJagoda, dacie radę! Kozy podobno rodzą jeszcze łatwiej niż kotki. ( Ale to opinia mojego weta, ja niefachowiec jestem. Koci poród odebrałam jeden ). A kury ( przepraszam Jagódko...) popieram. Przyznam się, że i nam zaświtała ta szalona myśl. O krach. Silkach, ozdobnych. Pozdrawiamy najserdeczniej i Dobrej Wielkanocy życzymy!
OdpowiedzUsuńPonadrabiałam zaległości :) jestem pod wrazeniem bojkowskiej chaty - kiedyś... te pająki spadające - brr, moje serce by tego nie przeżyło! ja mam paniczny lęk przed krzyżakami :/ więc podziwiam ;)
OdpowiedzUsuńCzacz - coraz bardziej mnie intryguje i wybrałabym się tam z chęcią :) tylko mam pytanko - tam te "targi" są codziennie? czy tylko w weekendy?
A słowa Coelho już czytałam na jednym blogu, bardzo mądre! myślę sobie je wydrukować i przed nosem gdzieś powiesić ;)
Wesołych Świąt życzę i ślę buziaki z zachodniopomorskiego :***
To jeden z moich ulubionych cytatow...! Trzymam mocno kciuki za kozy a Wam zycze spokojnych i cudownych Swiat... M
OdpowiedzUsuńSpokojnych Świąt życzę!!!
OdpowiedzUsuńI kur też zyczę!
Słowa Paulo Coelho umieściłam kiedyś u siebie na blogu w bocznym pasku!Czytam je sobie tak od czasu do czasu!!!
Pozdrawiam
Jagodko, to bedziesz polozna od koz:))
OdpowiedzUsuńPolecam film Ranczo pod zielona siodemka.
Czeski, wiec smieszny, ale o kozach sporo sie mozna nauczyc:))
Kury to maly pikus, ozna powiedziec, ze sie z nimi wychowywalam, a jednak takie swojskie jaja:)) to jest to:))
Zdrowych Swiat zycze i koniecznie mokrego Dyngusa.
Kasia
I ja Wam życzę spokojnych i radosnych Świąt Wielkiej Nocy :):):)
OdpowiedzUsuńZnam te psy , bo mój wuj ma w nich opiekunów owiec , są jak to mówią najlepsze w swoich fachu :):):):):) Kozy ma mój szwagier i jedna z nich zjada wszystko co znajdzie ... Kiedyś ściągneła jego córeczce śliczną różową skarpetkę i wszamała jakby nic :):):):):) Ale kozy to niezwykle sympatyczne i przyjazne zwierzaki :):):)
Życzę Ci wszystkiego najlepszego na te Święta: dużo spokoju, wytrwałości i radości. Myślę sobie, że perspektywa powiększającego się stadka może ten spokój zmącić, ale radości na pewno nie zabraknie!
OdpowiedzUsuńA Buba z królikiem podbiły moje serce - cudne zdjęcie :)
no i z tego zachwytu nad Bubą nie podpisałam sie pod życzeniami :) więc nadrabiam
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Marta eM
Spokojnego świątecznego czasu dla wszystkich mieszkańców Magody, także dla tych "w drodze";) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za pomyślne rozwiązanie :)
OdpowiedzUsuńDekoracje świąteczne mnie zachwyciły! Przecudownej urody!
Pozdrawiam bardzo serdecznie i życzę Wam radosnych Świąt :)
hihihi Tak, kury tak! :)))) Pomyśl sobie taki piękny kogut z czerwonym ogonem! Wiesz ze kogut pilnujący stadka swoich kur jest lepszym stróżem niż pies? Niczym się go nie przekupi ;) W dzieciństwie jeździłam do leśniczówki na wakacje, gdzie właśnie taki, już 10 letni kogut pilnował swoich kur i przy okazji hodowli lisów. Pomijam co myślę na temat hodowli lisów teraz ;/ . Niemniej jednak nikt obcy nie odważył się podejść :)))) My dzieciaki, też omijaliśmy go szerokim łukiem. A silki - są boskie - podobno przywiązują się jak psy i uwielbiają łazić za ludźmi i dopominać się o głaskanie :) Trzymam kciuki za kozie porody. Pozdrowienia i również życzę pogodnych i szczęśliwych Świąt
OdpowiedzUsuńJak tam pięknie.....
OdpowiedzUsuńWielu udanych porodów i dorodnych kózek życzymy, podziwiamy, jesteśmy szczerze wzruszeni
OdpowiedzUsuńWesołych Żdrowych i Radosnych Świąt
Wielkiej Nocy
składa
Jadwiga i Andrzej
Jaj przepięknie malowanych,
OdpowiedzUsuńŚwiąt wesołych, roześmianych.
W poniedziałek kubeł wody.
Szczęścia, zdrowia oraz zgody.
WESOŁEGO ALLELUJA! życzy stała podczytywaczka Kaśka z Lublina
Jagódko , pięknie jak zawsze u Was , za kózki trzymam kciuki więcej nie umiem choć w pewnym sensie też kozą jestem :) , zdjęcie Buby z królikiem dech zapiera i raduje serce ..życzę Wam wszystkim zdrowych , ciepłych i radosnych świąt i Pozdrawiam bardzo gorąco i słonecznie
OdpowiedzUsuńMagodo - i ja trzymam kciuki za za kózki a Wam życzę więcej chwil wytchnienia, spokoju i cichej kontemplacji.. Pięknych radosnych Świąt - a takie niewątpliwie będą w Waszym domu!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!!
Jagódko , o te kozie porody to mnie nawet w pracy pytają :
OdpowiedzUsuńCzy małe kózki już są u Magody ?
Wszyscy trzymamy kciuki , a jak już będą to koniecznie napisz i pokaż , nigdy nie widziałam kózki-niemowlaka , tylko takie które już brykają.
Kur to Ci nie zazdroszczę , wszędzie chodzą i brudzą , a w dodatku nie można ich "wytarmosić" jak wszystkie inne futrzaste stwory .
Zdrowych , wesołych i spokojnych Świąt ,aby nadchodzące Święta dały Wam siłę w pokonywaniu trudności
i pozwoli z ufnością patrzeć w przyszłość -życzy Yrsa
Wesołych, ciepłych i pogodnych Świąt życzę ;-)
OdpowiedzUsuńJagodko, i ja zycze Ci / Wam wspanialych, radosnych i pogodnych Swiat! A pod slowami pana Coelho podpisuje sie obiema rekami ;))
OdpowiedzUsuńPS. Zdjecie dla Alinki i mnie bardzo przypadlo do gustu :)
Usciski!
Wesołego Alleluja i chwili oddechu również :)
OdpowiedzUsuńZdrowych ,Radosnych , Spokojnych i Rodzinnych Świąt Życzę .
OdpowiedzUsuńPelnych swiatecznego nastroju i rodzinnego ciepla dni zyczy savannah :) pozdrawiam i za fantastyczne (jak zawsze ) zdjecia dziekuje
OdpowiedzUsuńJa również trzymam kciuki za pomyślne rozwiązanie!!!
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci Jagódko Wesołych ,pogodnych Świąt Wielkanocnych, oby goście zbyt Cię nie umęczyli.
Pozdrawiam cieplutko.
Jagodko i Maćku - wszystkiego dobrego w nadchodzący czas - duuuużo miłości i radości
OdpowiedzUsuńŚciskam i ślę buziaki :))
Radosnych Pięknych Świąt Wielkanocnych Życzę ;-)
OdpowiedzUsuńI pozdrawiam ulubioną Chatę MAgodę ;-)))
Świąt spokojnych, radosnych, pozwalających zatrzymać się i przytulić do ukochanej osoby składając jej życzenia i dzieląc się jajkiem święconym tego życzę Ci z całego serca Gabriela B. (Gaba B)
OdpowiedzUsuńSpokojnych, radosnych, ciepłych i słonecznych Świąt. Fajny komentarz nawiązujący trochę do wiosennego odrodzenia. Piękne jak zwykle zdjęcia różnych śliczności z Bubą na czele.
OdpowiedzUsuńSzczęśliwych kozich porodów a własne, świeżutkie jajka są nie do przecenienia.
Mnóstwo serdeczności również dla p.Maćka. Zuza
Radosnych, spokojnych, ciepłych i słonecznych Świąt. Fajne przesłanie nawiązujące trochę do wiosennego odrodzenia. Piękne dekoracje i najsłodsza Buba.
OdpowiedzUsuńPowodzenia w kozich porodach i danego kurkowego bractwa bo świeżutkie jaja są nie do przecenienia.
Mnóstwo serdeczności również dla wspaniałego gospodarza. Zuza
Zdrowych , ciepłych i radosnych Świąt oraz miłego odpoczynku już "po":)))
OdpowiedzUsuńbuziaki Jagódko
Radości, słońca, spokoju, chwili zadumania nad cudem który się wydarzył, miłości wyzierającej z każdego kąta i uśmiechu na każdej napotkanej twarzy w te święta życzę Tobie Jagodo i Twoim bliskim Gabriela B (Gaba B.)
OdpowiedzUsuńRadosnych, pogodnych Świąt w pięknym zakątku. Małe kozy to najsłodsze stworzenia pod słońcem:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, ania
Wesołych Świąt, Jagodo! Dla Ciebie i Twoich bliskich!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPo Świętach już ,jużżżż...
OdpowiedzUsuńBlogosławieństwa od Zmartwychwstałego życzę na każdy dzień..-aga
Zazdroszczeeeeeeeeeeeee!!!! Bardzo tych koz... Przesliczne.
OdpowiedzUsuńWpadłam tutaj przez całkowity przypadek- lustro z ramy okiennej. Jednak u Ciebie jest tak swojsko, że zostaję. Na 100% A i przeczytałam o Czaczu- ja nie miałam czasu wymieniać uprzejmości ze sprzedającymi, bo w amoku prawie biegałam ;)
OdpowiedzUsuńJest w Tobie wiele życiowej mądrości. Nie tylko życiowej. Zawsze podziwiam takich ludzi. Nie trzeba być doskonałym w tym,co się robi każdego dnia. Trzeba być prawdziwym człowiekiem, żyjącym każdą chwilą, zdarzeniem, spotkaniem... Ty nim jesteś:)
OdpowiedzUsuńJesteś jednym z ludzi, którzy żyją szczęściem, które nie jest celem,do którego się dąży, ale sposobem dążenia:))
Dużo pokoju, cierpliwości do kur (jeśli się pojawią) i coraz większej radość z każdego nowego dnia.
Piotr
http://takchcezyc.pl
Fantastyczny blog. Cieszę się, ze go znalazłam :-) Chętnie będę tu zaglądać :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Ale tu cieplutko i urokliwie :). Gratuluję zrealizowania marzeń ;) I bądźcie szczęsliwi tu i teraz i do końca świata i o jeden dzień dłużej. Dużo kózek i kurek i innych zwięrzątek ;) Aloka.
OdpowiedzUsuń