*
Nie zwariowałam! Przysięgam.
Mamy zimę a wczoraj była wigilia!
Już wyjaśniam. Przez dwa dni w naszej chacie odbywała się świąteczna sesja zdjęciowa. Efekty (widziałam - przepiękne zdjęcia!), będzie można zobaczyć w grudniowym numerze Mojego Mieszkania.
Co tu się działo! Zastawiony wigilijny stół, choinka a wokół tego, tłum pracujących nad zdjęciami ludzi. Do przedsięwzięcia wciągnięci podstępem zostali również nasi goście i Buba.
Salon wyglądał tak:
Parasole:
Biegałam za fotografem jak Buba za mną. Zaglądałam mu zza ramienia, pchałam się wszędzie, podglądałam i zamęczałam pytaniami. Mam szczęście do świętych ludzi bo nikt mnie nie pogryzł.
Nabawiłam się kompleksów wielkich jak słoń. Próbowałam moją małą pstrykaweczką coś tam fotografować ale to żałosne i nędzne w porównaniu z dziełem profesjonalisty. Tyle tylko zyskałam, że teraz wiem co źle robiłam do tej pory! To była dla mnie ważna lekcja.
Pokażę zatem trochę wigilijnych, źle zrobionych obrazków.
W dzikim pośpiechu przygotowywałyśmy ozdoby świąteczne. Poniżej łańcuch kominkowy uszyty przez świętą kobietę, która jest kobietą uniwersalną!
Jutro święta kobieta, po czterech miesiącach pracy - opuszcza nas. Dziękujemy Ci Marysiu za wszystko!
Korzystając z profesjonalnego oświetlenia zrobiłam jeszcze kilka nieprofesjonalnych zdjęć:
Maciek uważa, że ja mogę wszystko. Odpowiedzialność za to, że dzisiaj spadł śnieg w ilościach hurtowych (przypominam pierwsza połowa października), zrzucił na moje barki. Mówi, że jak zachciało mi się teraz wigilii to sama sobie jestem winna.
Teraz, gdy piszę te słowa, zaspy sięgają do kolan!
*
Hahahha !!
OdpowiedzUsuńAleż od Tych lamp musiało być ciepło !
A kto to później jadł ?
Ale pięknie było i ten śnieg...
Czarodziejka Magoda ;)
O Matko kochana , zaniemówiłam ze zdziwienia i zachwytu :)) Twoje zdjęcia równie piękne co profesjonalne ale w jednym widzę przesadę - natura zwariowała z tym puchem w pazdzierniku :)) Pozdrawiam Was gorąco
OdpowiedzUsuńO kurczę, nieźle -nie masz przypadkiem jakiś "układów" tam do "góry"? ;)
OdpowiedzUsuńZdjęcia,mimo,że jak piszesz nieprofesjonalne-bardzo profesjonalnie wyglądają,a mieszkanko i cała sceneria piękna-prawdziwe święta w tym październiku miałaś ;).
A gazetka kiedy będzie ? bo chętnie zakupie :D
pozdrawiam
Tak zgłupiałam na widok choinki i stołu nakrytego do Wigilii, że poszłam sprawdzać kalendarz, że może ja coś pomyliłam, albo co :)) Ale pięknie !!! Magoda, kocham Cię za to co robisz, wyznaję to publicznie! To dla Was wielkie wyróżnienie, taka sesja do czasopisma, bardzo gratuluję, należy Wam się !!! Udzieliła mi się ta atmosfera, chyba trzeba już w notesiku zaplanować lepienie uszek i pierogów :)
OdpowiedzUsuńA tak na marginesie, to zapytowywuję cichutko, a gdzie ta złota polska jesień ??? Miało byc złoto, a jest biało ?
Widac tam na górze zobaczyli i dostosowali się ...Prawdziwa CZARODZIEJKA !
Serdeczności dla Wszystkich
Eugenia
Jak to tak? A ten śnieg to na zamówienie napadał? Czy ekipa pędziła po "donosie", że właśnie zaczęło sypać?? :) Jesteście Czarodziejami! Pożarłam wzrokiem i duchem wszytko.. i półeczki, i dzbanek, i dzieła Świętej Kobiety, i światła, szufladki absolutnie przecudne...Achhh
OdpowiedzUsuńTo się porobiło! Piękna ta wigilia, choć w październiku...Zdjęcia mają być niby nieudane? To ja już nic nie wiem, Magodo...
OdpowiedzUsuńPiotr podziwia, patrzy tęsknie na te zimowe krajobrazy, pozdrawia i mówi, że chętnie przyjedzie zamiast Świętej Kobiety;)
Ale życzeń świątecznych jeszcze nie składamy!
Uff, ale mi się świątecznie zrobiło.., gratuluję, nie omieszkam kupić gazety i popodziwiać końcowych efektów :-)
OdpowiedzUsuńA można pokazać zdjęcia wczesniej niz będzie ich publikacja w gazecie? Wigilia będzie piękna u Ciebie taka ciepła :) rozumiem że ozdoby robiście sami, a aranżacja stołu i potrawy wigilijne to tez Wasze dzieło ?
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem wszytsko pięknie wyglądało. Tylko ja jestem daleko jeszcze do klimatów świątecznych , chociaż wsklepach już bombardują nas ozdobami świątecznymi co mnei trochę przeszkadza. Teraz jestem na etapie przetwarzania dyn, kabaczków i śliwek :)
Pozdr An
Zachwyciło mnie dzieło Świętej Kobiety. Jeśli pozwolicie, skopiuję je sobie i choć nie mam kominka, ozdobię takim łańcuchem mój dom na święta.
OdpowiedzUsuńTwój wpis, i nagły spadek temperatury na zewnątrz powoli nastrajają mnie do przygotowań świątecznych. To przyjemny nastórj, dzięki wielkie, Jagodo.
Chcieliscie wigilii to macie:))
OdpowiedzUsuńA ja tez zapytam o jedzonko...
Prawdziwy ten barszczyk? i uszka? i rybka?
Ciekawe czy podczas prawdziwej wigilii bedzie podobnie. Pewnie jeszcze piekniej.
A znajoma poprosze , zeby kupila mi "MOje mieszkanie"...
Pozdrawiam.
Kasia
...ale zapachniało świętami :)) jak pięknie!!!
OdpowiedzUsuńA dzisiaj na Kaszubach też było biało...
...zaraz, a może to Wasza wina, bo bieli anieli pewnie cali zgłupieli kiedy zobaczyli stół nakryty do Wigilii i choinkę... więc śniegiem sypnęli... ;)
Ale się porobiło :))) Na początku pomyślałam, że dałaś zdjęcia z zeszłorocznych świąt hihihi :) Czarujący klimat :) Nie mogę się doczekać tej sesji i gratuluję Wam takiej wspaniałej przygody :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
a u mnie deszcz...
PS. Wasza chata wygląda fantastycznie w każdym oświetleniu i w różnym sezonie :)
OdpowiedzUsuńHaha, z tym sniegiem to rzeczywiscie smiesznie;).
OdpowiedzUsuńSesja prezentuje sie wspaniale, serdecznie gratuluje takiego wyroznienia!
A Swieta tak lubie, ze o kazdej porze roku chetnie popatrze na Swiateczne wnetrza:)...
Pozdrowienia!
istotą świąt Bożego Narodzenia jest Boże Narodzenie a nie pierdoły dookoła tego. jak dla mnie cała reszta to wiocha pierwszego rzędu
OdpowiedzUsuńSuper, zazdroszczę "podwójnej Wigilii".
OdpowiedzUsuńZdradż rąbka tajemnicy, i więcej opowiedz o tej niesamowitej sesji.
pozdrawiam
śniegu nie zazdroszczę, choć wygląda bajecznie...ale u kogoś :), jakoś tak za wczesnie na białe szaleństwo :)
ahh jak cudnie mieć święta dwa miesiące wczesniej!
OdpowiedzUsuńDla mnie Swięta mogłyby być ze 3 razy w roku:)) A w Warszawie teraz właśnie PADA SNIEG:)))
OdpowiedzUsuńPatrząc na te cudne zdjęcia zatęskniłam za świętami :) Piękna sesja i już nie mogę doczekać się gazetki :) wszystko wygląda przepysznie, najbardziej ślinka mi pociekła na widok rybki, czy to pstrąg Magodo??
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z burego Poznania
ojej, prima aprilis?:))) Ja tez Marysi dziekuje, za przepyszne zarcie podczas mojego pobytu i za wiele milych slow. do zobaczenia byc moze w przyszlym roku !
OdpowiedzUsuńhihihi, u nas tez jest snieg ,a w Zakopanym juz mozna narty wyciagac, to tez Ty ? ;)
OdpowiedzUsuńPiekne zdjecia, no widac po prostu jak nieprofejonalne ;) Magoda robisz swietne zdjecia, z klimatem i nie masz sie czego wstydzic .
pozdrowienia
No to nas zaskoczyłaś , wigilia w październiku ;))Trochę zgłupłam jak zobaczyłam pierwsze , spojrzawszy na tekst. Zdjęcia piękne jak zwykle. Pięknego śniegu trochę zazdroszczę . W Warszawie obrzydliwa chlapa.Pozdrawiam serdecznie!!
OdpowiedzUsuńNarobilas mi ochoty tym swiatecznym klimatem, ale i dodalas tez werwy do pracy nad dekoracja swiateczna, upominkami i calym tym "kramikiem", pozdrawiam cieplo...savannah
OdpowiedzUsuńKomentarz zapisał mi się niejako wybiórczo :)) generalnie chodziło mi o to że lekko zgłupłam jak zobaczyłam pierwsze zdjęcie i nie spojrzałam jeszcze na tekst :)))
OdpowiedzUsuńW związku z zaistniałą sytuacją, ja się pytam KTO ZA TYM STOI?:):):)
OdpowiedzUsuńKochana Twoje zdjęcia z "pstrykaweczki" jak nazywasz swój aparat, wcale nie stoją w cieniu tych profesjonalnych! Zauroczył mnie łańcuch wykonany przez "świętą kobietę" jest fantastyczny w swej prostocie!
Czasem się zastanawiam..czym jeszcze możesz zaskoczyć...oglądając zdjęcia...!!!! cholerka masz jeszcze tyle do przekazania i ciągle zaskakujesz...buziaczki kochani Magodkowie....jest u Was zawsze cudnie...
OdpowiedzUsuńSądząc po wpisach, nie tylko ja siedząc rano przy kawie zaglądam do Waszego pięknego..światka...brrr..ależ duzo śniegu..a gdzie ta piękna kolorowa jesień???
OdpowiedzUsuńjuż się nie mogę dczekać aby zakupić ten nr Mojego Mieszkania, które czytuje zreszta regularnie jak również Twój blog :) dekoracje przepiękne, u nas w Beskidach w tej chwili też intensywne opady śniegu i wydaje się że święta tuż tuż..:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
mając tak udekoowany dom i śnieg za oknem, rzeczywiście można poczuć świąteczny klimat:) Siadłam dzisiaj z kawą przy oknie i patrzyłam jak prószy, to też automatycznie pomyślałam o świętach. a tu jeszcze październik, listopad, grudzień... pozdrawiam
OdpowiedzUsuńzapomniałam - cudne są te szufladki w kuchni (chyba?). To są jakieś biblioteczne szafki, skąd takie coś można wytrzasnąć?
OdpowiedzUsuńO rety, rety!!! Co tam się dzieje :-))) Pięknie i nastrojowo tak, i zaczynam tęsknić za świętami :-)
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać grudniowego czasopisma, na pewno je nabędę.
No i śnieg... Do nas chyba też przywieje, bo z dnia na dzień po kilka stopni mniej na termometrze...
Pozdrawiam wrocławsko :-)
Cudnie ... cudnie ... cudnie :))) I tyle wystarczy, bo z zachwytu wyjść nie mogę :)
OdpowiedzUsuńKażde Twoje zdjęcie jest dla mnie profesjonalne,a przede wszystkim piękne!
OdpowiedzUsuńCudownie jest u Ciebie.
Pozdrawiam serdecznie z zielonej wyspy.
Wspaniałe przeżycie :) A ja odliczam dni - już w piątek :))) Mam nadzieję, że dojedziemy przez te śniegi :) Opony zimowe mają być i łańcuchy na wszelki wypadek tez :)))
OdpowiedzUsuńŚciskam Cię mocno :*
No nie mogę.Jak przeczytałam tytuł posta ,to myslałam,ze jakiś żarcik.A tu faktycznie ,i zimowo, i świątecznie.Bosko!Serdecznie gratuluje sesji,gazetke kupie na pewno.
OdpowiedzUsuńA u nas dzisiaj tez pada snieg! Zima na całego a mój samochód letnie opony jeszcze ma.Ledwo do pracy dojechałam.Pozdrawiam serdecznie
Profesjonalne czy nie, ale każde ma duszę i to jest najważniejsze Jagoda :)) Jeżeli ten śnieg to Twoja zasługa to całe południe kraju udało Ci się zasypać ;) Piękny wigilijny nastrój i wystrój :)) Gratuluję publikacji :*
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco :)
Ty jakaś czarownica jesteś chyba ,wigilie masz w pażdzierniku ,okej ,przecież możesz ale z tym śniegiem zaszalałas na maksa.Ale barszczyk piękny ,już czuje jego smak
OdpowiedzUsuńPrzepiekne zdiecia,chata zachwycajaca w tej swiatecznej oprawie. Marze o tym zeby kiedys zobaczyc to na wlasne oczy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Aneta.
Wigilia październikowa to cała Ty Magodo! Zawsze nieobliczalna, zawsze pod prąd i nic pod sznurek:) I to jest piękne, takie przewrotne łamanie konwencji. Tak jak ludwiki w Twojej chacie, które - paradoksalnie- niesamowicie są tam "u siebie".
OdpowiedzUsuńJuz czaję się na grudniowy numer magazynu. Jestem pewna, ze zdjęcia wyjdą profesjonalne, ale czy oddadzą w pełni ten wspaniały klimat, który nam tu tak obficie serwujesz w swoich opowieściach? Oby tak było!
PS....ale żeby nawet śnieg sobie załatwić, to już wyższa szkoła jazdy:)
Czy słońce czy deszcz, czy upał czy śnieg u Was zawsze pięknie jest. Cudo ! Pozdrawiam ciepło i czekam na kolejne liczne zdjęcia (pewnie przdbożonarodzeniowo). Małgoś
OdpowiedzUsuńdobrym ludziom sie wiele dobrych rzeczy przytrafia , musialas byc baaaardzo grzeczna skoro u was gwiazdka 2x w roku ;), czy prezenty tez byly? ps. zdjecia mi sie podobaja takie jakie sa ! jakos mniej istotne mi sie wydaje to czy zrobilas je super sprzetem , idealnie wykadrowane czy super ostre , wazne jest to co chcesz nam pokazac ! i my to widzimy :) a skoro juz po wigilii to pozostaje chyba tylko zyczyc wam szczesliwego nowego roku !
OdpowiedzUsuńA to się zdziwiłam! Taki nam tu klimat urządziłaś, że czuję się niemal świątecznie- w październiku!!!- a gdzie tu jeszcze do Świąt.
OdpowiedzUsuńJedno mnie zastanawia: czy te wszystkie wigilijne potrawy też gotowaliście na tą okazję??? Barszcz z uszkami wygląda zupełnie jak fotka prima-aprilisowa. Jeśli w chacie odbywało się świątecznie pichcenie, to... sama nie wiem, ja bym chyba doznała jakiegoś szoku czasowego i wszystko by mi się pomieszało :-) A śnieg temu sprzyja. Swoją droga, myślałam, że tylko u nas sypie niemiłosiernie, a tu proszę- znaczy świat się kończy w całej Polsce ;-)
Ależ świątecznie:-)Na pewno numer MM zakupię, kiedy tylko się ukarze.No i zgłodniałam przez Ciebie. A tu ani ryby, ani uszek, ani barszczu...U nas tez sypie, choć wigilii nie urządzaliśmy.Sprowadziłaś śnieg na połowę Polski.Dobrze,że mam kogo za to winić.
OdpowiedzUsuńCuuuuuuuuudo!!! Z tego wszystkiego nie mogę doczekać się Świąt. Oczy mi się śmiały do tych pięknych aranżacji, zaraz biorę się za szycie choinek nad kominek (działa gigantyczna siła inspiracji). Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńW pierwszej chwili muszę Ci się przyznać - zbaraniałam :)
OdpowiedzUsuńTym bardziej, że należę do grona nielicznych (mam nadzieję) którzy nie lubią Bożego narodzenia. A tu mnie ono jak obuchem w łeb na Twoich zdjęciach....
No tak: Boże Narodzenie w prima aprilis, a prima aprilis w październiku...
OdpowiedzUsuńJuż totalnie zgłupiałam :))
Magodo, "zapodałaś" nam taki nastrój, łącznie z tym śniegiem za oknem, że już zaczynam realnie tęsknić do świąt.
Niesamowitą przygodę mieliście :)
Pozdrawiam z deszczowej mieściny.
Alewe - czsopismo MM ukaże się pod koniec listopada. Uściski!
OdpowiedzUsuńAn-no - a odstąpisz nam Piotra? Bo my go tu chcemy! Pozdrawiam Was mocno!
An - nie można pokazać zdjęć wcześniej. Ja je widziałam w trakcie pracy i jestem zachwycona. Potrawy zostały przywiezione, tylko barszczyk robiłyśmy w chacie. Był smaczny. Bużka!
Kasiu - wszystkie potrawy były prawdziwe. Pozdrawiam Cię!
Słąwku ja lubię te pierdoły i jeśli pozwolisz nie przestanę. A wiocha jestem nie tylko pierwszego rzędu ale dla Ciebie mogę być do kwadratu bo mi z tym dobrze. Pozdrawiam.
Ika - ta rybka to karp. Uściski!
Renata - pozdrawiam Cię najserdeczniej! Tesknimy!
Sanezir - trochę narozrabiałam. Miał być śnieg tylko wokół naszej chaty - sorry!
Dzikusko ty już nie myśl o jesieni - szykuj narty i przyjeżdżaj! Czekamy na Ciebie!
Holko - to chyba apteczna szafka. Kupiłam ją od kogoś kto przywozi meble z Niemiec. Pozdrawiam Cię!
Tilianara - to Ty przyjeżdżasz do nas w piątek?
Ale fajnie!
Ollu - jak się cieszę, że do mnie zajrzałaś! Baardzo się cieszę!
Raincloud - już powyżej pisałam o potrawach - robiłam tylko barszcz. Uściski!
Rybiooka, Nettiko, Eugenio, Anno, Trzpiocie, ZKatarynko, Penelopo, Elle, Leno, Rumoanku, Folkmyself, Ayadeco, Sarenzir, Mada, Savannah, LLooko, Bielusko, Bogaczko, Labanerie, Paula, Aagaa, Zmorko, Elko, Aneto, Małgoś, Agnesha, Li, Riwonko, AgoB, Alexo - dziękuję Wam za wizytę i pozostawiaone tu miłe słowa. Pozdrawiam jeszcze przedświątecznie!
chciałam właśnie zapytać o barszcz:)))ale super ...ja też tęsknię za Świętami:)
OdpowiedzUsuńczasopismo na pewno kupię:)pozdrawiam ciepło
A myślałam, że tylko ja myślę już o Świętach...przyznaję, że już zaczęłam kupować prezenty;) A tu takie magiczne, bożonarodzeniowe zdjęcia!
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona!
Widzę, że tu prawdziwa uczta była, dla oczu także, bo zgromadziła spore grono miłośników świąt. I ja się dołączę, jeśli można. Przyznam, że nie lubię dekoracji bożonarodzeniowych przedwcześnie. Jednak u Ciebie są one tak proste i ciepłe, że nie można się oprzeć wrażeniu, że to tuż tuż. Nie znajduję w tym wnętrzu żadnego przesytu, a jedynie spokój, tak że chętnie bym się u Was zasiedziała. A śnieg? Pewnie też chciał Wam zajrzeć do kominka. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńKochana stół jak z bajki :) I klimat w ogóle, za to dzisiaj śnieg jak z horroru :D
OdpowiedzUsuńCzy Ty te pyszności gotowałaś? Czy przywieźli jej jakieś sztuczne?
Hmm tak myślę, uważaj czego sobie życzysz. Chciałaś wigilii masz zimę :D
Cudne!
OdpowiedzUsuńNo dobrze to poczekam, aż ukażą się zdjęcia w gazecie :) To przynajmniej trochę roboty z gotowaniem odeszło. Pytałam, bo karp pięknie się prezentuje i myślałam, że może zdradzisz przepis :)
OdpowiedzUsuńPozdr An
Tak długo Cie nie było, więc podejrzewałam ,że coś się święci, ale żeby wigilia !!!! Ślicznie, uroczyście, światecznie i ciepło. Po prostu coś wyjątkowego pod każduśkim względem. Za 10 dni jadę sobie do Sanoka i choć troche pooglądam tą krainę sławioną całkiem słusznie przez Ciebie. Pozdrawiam też światecznie bo akurat dziś mam święto :-)
OdpowiedzUsuńA więc to ty jesteś winna za moje przemoczone buty dzisiaj :) ha, ha, ha...ale ślicznie. Tak się cieszę i już nie mogę się doczekać świątecznego wydania Mojego mieszkania :) Nie mogli wybrać lepszego miejsca żeby pokazać tradycyjna polską Wigilię. Super!
OdpowiedzUsuńOjejku!!!
OdpowiedzUsuńAleż narozrabiałaś z tym śniegiem! :) Na szczęscie u nas nie pada ;) tylko deszcz...
Uśmiałam się normalnie! Dwa razy Wigilia w roku - tego jeszcze nie było! Tzn w październiku ;) Gratuluję sesji do magazynu - będe wypatrywać!!! :D
Ależ zgłodniałam straszliwie :P
Ja tu czekam na fotki złotej polskiej jesieni a Wy tu z zimą szalejecie już!
Pozdrawiam cieplutko :)
Ale szok , dzisiaj siedziałam w pracy i myślałam o Was ,że niedługo listopad i wyjedziecie na wakacje ,że Marysia wróci do domu , że spadnie śnieg i w górach będzie pięknie ...ale o wigilii w październiku nie myślałam . Chyba Marysia coś czuła , bo wcześniej już zaczęła szyć aniołki .Och Magodo! ja dzisiaj nie zasnę chyba poczułam ducha świat , pozdrawiam Was bardzo gorąco -Yrsa
OdpowiedzUsuńJa tam lubie Twoje nieprofesjonalne zdjecia...Czy snieg w pazdzierniku to nprawde taka rzadkosc tam u was w gorach ?
OdpowiedzUsuńPozdrowienia.
Wigilia w październiku:)! hehe...Piękna świąteczna sesja zdjęciowa.:))
OdpowiedzUsuńPozdrowienia z deszczowego Poznania
O matko! Dziękuję z tak liczne wizyty!
OdpowiedzUsuńMadziu, Elu, Yrso, DagEsz, Ewik, Conchito, Mampko, Nelu, Cedro, Agato.art dziękuję i serdecznie Was pozdrawiam z zasypanych Bieszczadów! Przed chwilką zaczęły działać komórki. Wcześniej nie mieliśmy prądu, potem jak prąd wrócił, przestały działać telefony, internet i telewizja.
Za to widok jest nieziemski! Spadło już ponad pół metra śniegu i nadal pada.
Buziaki! Oby do wiosny!
Wlazłam na ten blog przez przypadek - czysty przypadek, naprawdę, nawet nie potrafię powiedzieć, którędy tu trafiłam. Ale jestem. I jestem ZA-U-RO-CZO-NA!!! Nie mogę się oderwać! Opisy, zdjęcia, zwierzaki, przyroda, a przede wszystkim starocie, graty, rupiecie!!! To jest to, co kocham! Teraz czytam sobie archiwum, śmieję się i płaczę na przemian, koleżanki dziwnie na mnie patrzą, bo jestem w pracy (ciiiii...). Pokochałam Waszą chatę od pierwszego spojrzenia wielką platoniczną miłością. Będę tu zaglądać często i zgapiać wszystkie fajne pomysły, obiecuję. Gorąco pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle jazda ...teraz wiem komu zawdzięczamy zimę w środku jesieni!!!Zastrzeliłaś mnie wigilijnymi zdjęciami ,szczęki szukać będę przez tydzień .Twoje zdjęcia są piękne , nie mogę przestać się w nie wgapiać i nie wytrzymam do końca listopada ... do tej pory będę niecierpliwie przebierać nogami w oczekiwaniu na sesję z Twojego domu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło i uściski ślę.
piękne zdjęcia ( bo i domek uroczy )
OdpowiedzUsuńaż mi zamlaskały te uszka w barszczu ...pozdrawiam
Coś w tym jest, kilka tygodni temu zareagowałam identycznie jak Anonimowy "dwa piętra wyżej"... Nie spoczęłam, zanim nie przeczytałam wszystkiego od deski do deski. Teraz codziennie zaglądam tutaj w poszukiwaniu nowych wpisów, tak jak pozostała gromadka :)Powoli zaczynam się czuć jak domownik...Ale to ten piękny dom emanuje jakimś wewnętrznym ciepłem, za sprawą oczywiście jego Mieszkańców. A święta i ta zima za oknami, ciepły kominek i pięknie nakryty stół jeszcze to potęgują...
OdpowiedzUsuńZwłaszcza, że za oknem leje :(
Cieplutkie pozdrowionka !
Eugenia
Magoda Ty jesteś wróżka jakaś czy co?//
OdpowiedzUsuńno dobrze zamówiłaś śnieg na "wigilię " dla TV, ale oni już pojechali ,odwołaj te czary, proszę..ja chcę z powrotem jesień.
Piękny klimat świąteczny , a zdjęcia są piękne/
pozdrawiam zimowo jeszcze Jaga
Myślę, ze kompleksy w Twoim przypadku sa zupełnie zbędne, zdjęcia mają duszę, odpowiedni klimat, a to że sa robione zwyklym aparatem to pestka, przeciez nie bez przyczyny się mówi, ze zdjęcia robi fotograf, a nie aparat.
OdpowiedzUsuńJesli miałabys ochotę na krótką wycieczkę, zapraszam po wyróznienie :)
Ito, Kamilo, Eugenio - dziękuję!
OdpowiedzUsuńJago - jestem pod wrażeniem Twoich otulaków. Piękne! Uściski.
Izary - za wyróżnienie dziękuję serdecznie! Nie mogę podziękowań zostawiać na Twoim blogu bo mi komentarz nie przechodzi. Ponieważ mam dzisiaj imieniny - wyróżnienie jest miłym prezentem. Pozdrawiam najserdeczniej!
Wszystkiego najlepszego z okazji Imienin.[kwiat][kwiat][kwiat]
OdpowiedzUsuńNajpierw życzenia i znalazłam coś takiego: Niechaj los Tobie sprzyja niosąc powodzenie. Idź przez życie z dobrocią w sercu, otoczona ludźmi, których kochasz, silna poczuciem bezpieczeństwa i szczęścia, niech każdy obrót kalejdoskopu życia przynosi Ci radość.
OdpowiedzUsuńCzytając Twój blog odnoszę wrażenie, że wszystko to już masz a zawdzięczasz to samej sobie. Życzę więc: nie zmieniaj się bądź sobą zawsze i wszędzie.
Czytam twojego bloga od ponad miesiąca oczywiście zaczęłam od pierwszego wpisu i czytam z wszystkimi komentarzami. W tych komentarzach zawarte zostało wszystko to, co chciałabym powiedzieć.
Dziękuję, że jesteście Magodo i Maćku.
(Właściwie są to podziękowania dla Waszych Rodziców :) )
Ewana
Bardzo Wam Rumianku i Ewano za życzenia dzoiękuję!
OdpowiedzUsuńPrzywaliło nam przyrodą chyba w nadmiarze, a to prądu nie ma a to zasięgu. Siedzę w kawiarenc4e internetrowej bo mój laptop mnie łżczy mnie ze światem.
Aby tu dojechać musiałam znaleźć auto, co nie było proste, pod śniegiem. Zaspy mamy na wysokość człowieka.
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających, bo nie wiem kiedy znów będę miała okazję!
Magoda
Co się będę rozpisywać... Po prostu pięknie!
OdpowiedzUsuńFajna jesteś, ale w niedzielę się nie pracuje, kto to jest ten facet,mąz?
OdpowiedzUsuńNormalnie jestem zaczarowana Waszą chatą :):)
OdpowiedzUsuńJestem tutaj pierwszy raz i już nie mogę się doczekac by Was odwiedzić :)
serdecznie pozdrawiam
Atmosfera na zawołanie...cudnie u Was!
OdpowiedzUsuńJuz nie moge doczekac się grudniowego Mojego Mieszkania, a tymczasem nieustannie jestem u Was gościem czy chcecie czy nie, lubię zagląda w Wasze strony, ścisksm serdecznie.
Jagódko, cudnie wyszło, bardzo cudnie:) Na bank kupie to wydanie:) Ściskam Cie ciepło.
OdpowiedzUsuńO rany! To co będziemy robić w adwent ? Malować kraszanki??? ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z zasiąpionej Wielkopolski. Bardzo chętnie bym góralom bieszczadzkim dmuchnęła tego oceanicznego ciepła,bo zaspy na wysokość człowieka i zakopane samochody, to chyba jeszcze nie teraz... Jagodo i Maćku - trzymajcie się ciepło podkładając szczap do kominka ! Jesień wróci !
absolutnie fantastyczne zdjęcia , już nie mogę się doczekać magazynu, raczej go nie kupuje ale teraz zrobię wyjątek :)
OdpowiedzUsuńGratuluje wyróżnienia z konkursie, absolutnie zasłużyłaś na ten artykuł :)
co do zimy to wiem że się denerwujesz że tak znienacka ale widoki są przecudowne tylko powiadają że może zimą tego śniegu zabraknąć :(
pozdrawiam serdecznie
No to już wiemy kto ponosi odpowiedzialność za zimę w środku jesieni... tjaaaa.... Wigilia październiku to i proszę.... mamy co mamy...
OdpowiedzUsuńRozumiem Kochana, że na Wigilię to już jakieś topienie Marzanny będzie, albo Noc Świętojańska ;-)))))
To się nazywa tempo życia!!!!!
Ale co tu dużo gadać, ślicznie u Ciebie, czy latem czy zimą....
Pozdrawiam serdecznie
No tak, tez juz teraz wiem skad ten snieg w pazdzierniku! Faktycznie przez Ciebie i Twoj Wigilijny wystroj ;))
OdpowiedzUsuńA tak na powaznie, to gratuluje tej sesji zdjeciowej i zaluje, ze pewnie jej nie zobacze w czasopismie :/
Slicznie wszystko wyglada! Jak zwykle Jagodo :)
Pozdrawiam serdecznie!
Ha, a się dziwić mojemu Średniakowi że śpiewa "pada śnieg, pada śnieg" i piszę JUŻ list do św Mikołaja, jak u Ciebie prawdziwa zima i Wigilia :).
OdpowiedzUsuńMM zawsze kupuję, ale na to wydanie będę czekała z wyjątkową niecierpliwością.
Pozdrawiam serdecznie - stała podczytywaczka i podglądaczka Waszych cudnych kątów :)
sceneria chaty -po prostu CU-DNA!.a w ogóle to brak mi słów!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńChcialabym robic tak nieprofesjonalne zdjecia :) Przepiekna Wigila u Ciebie ;) Sniezek tez sie superasnie wpasowal hehe. Klecze przed fotkami i podziwiam!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitaj Magodo,
OdpowiedzUsuńale szaleli...tyle swiatel...zupelnie niepotrzebne, bo dom w jego naturalnych odcieniach jest piekny, i najlepiej wykorzystywac chwile...no ale coz, nie bede sie madrzyc.
Gratuluje sesji i mam nadzieje ze to ty napiszesz artykul.
Pozdrawiam
Magdalena/Color Sepia
Hiya all, helpful forum I find It truly accommodating & its helped me tons
OdpowiedzUsuńI hope to contribute & support other people like this message board has helped me
_________________
[url=http://iphoneusers.com]redsn0w[/url]
After seeing a near pal going trough a difficult moment due to a disease caused through using cigarettes I made it my quest to save as many other people as possible from the same experience, but soon I realized that regardless how great your arguments are it's extremely hard to make a smoker stop smoking, not because your arguments aren't good enough and not because the smoker isn't happy to quit but simply due to the fact nicotine is a more addicting drug than heroin and also cocaine (scientifically confirmed).
OdpowiedzUsuńThen I found out that there's actually a method to quit smoking with out quitting smoking, thus give the smoker their pleasure as well as habit yet preserve him or her from the damaging effects of cigarette smoking.
The Things I am speaking about are electronic cigarettes. You can read regarding many of the side effects connected with cigarettes and how an [url=http://electroniccigarette0.com/]electronic cigarette[/url] could help you quite smoking or simply allow you to follow your routine and get your kick with no damaging negative effects of smoking cigarettes on my web page http://electroniccigarette0.com
P.S. I hope this will not get removed due to having a link to my web-site as I merely try to inform and help.
May God bless everybody
Chrissy M.
Hi there! I know this is somewhat off topic but I was wondering if you knew where I could locate a captcha plugin for my comment form? I'm using the same blog platform as yours and I'm having difficulty finding one? Thanks a lot!
OdpowiedzUsuńSaved as a favorite, I really like your site!
OdpowiedzUsuńLook into my page - work from home