niedziela, 8 maja 2011

Majowo

Usiadłam przed komputerem bo postanowiłam napisać posta przed - może - dość długą przerwą. A że nie dzieje się nic specjalnego, mimo, że dzieje się zwykła nasza codzienność, posłużę się niedawno przeczytanym cytatem:
"Kiedy wszyscy uwolnią się od myślenia, że muszą robić to czy tamto, że posiadają takie czy inne przeznaczenie i zaczną po prostu być, żyjąc wyłącznie chwilą, znajdą większe szczęście i większą wolność niż ta, którą znali do tej pory i pozwolą sobie zanurzyć się w życiu i doznać go tak, jak ono powinno być doznane.
Taki jest twój cel - być".
JZ Knight - Ramtha

Do zobaczenia!

37 komentarzy:

  1. cudnie...:)
    Ah, czyż to nie szczęscie , że mamy 4 pory roku :)..a moze więcej ?
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaglądając do Ciebie nigdy się nie można zawieść. Zawsze piękne zdjęcia z Waszego raju na ziemi:) Pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
  3. :) Dziękuję za dzisiejszy dzień spędzony w Bieszczadach! Niestety przed komputerem, przy czytaniu bloga, ale mam marzenie, że przyjdzie czas, kiedy spędzę taki dzień u Państwa na werandzie ;-).

    Zapisuję się do klubu wiernych wielbicieli ;-)!

    Pozdrawiam z Norwegii!

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam,
    Po raz kolejny zachwycam się zdjęciami i nie mogę uwierzyć, że w sumie nie tak dawno czytałam o zmaganiach z nowym aparatem. Są naprawdę piękne. Światło, ostrość, kadr. Oj, chyba robienie zdjęć to dla Pani nie pierwszyzna, a opanowanie nowego pstrykacza było zwykłą formalnością.

    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Do zobaczenia :)
    Cudownie u Ciebie - tyle już kwiatów.. zieleni..

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. A więc żyjmy pełnią życia:))) Zdjęcia cudne! Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne, pięknie, mądrze...

    OdpowiedzUsuń
  8. czy te roślinki to Twoje okazy ? są cudne!!

    Rano właśnie miałam doła,dobijałam się myślami,że nie tak miało być ,że moje założenia,przeznaczenie.....oraz to jak sobie wyobrażałam swoją przyszłość gdy byłam jeszcze młoda-jak to bardzo odbiega od moich oczekiwań :(
    dzięki za te słowa aby żyć chwilą,całkiem możliwe że w tym jest metoda..

    OdpowiedzUsuń
  9. Taki spokój bije z Twoich zdjęć , cisza i błogość , piękno codzienności . Doceniam to gdy tkwię po uszy w zamieszaniu i rozgardiaszu , czasem życie mnie nudzi i marzę o czymś więcej , ale teraz tęsknie wypatruję dnia gdy przybiję do przystani zwanej "Codzienność" , odpocznę w rutynie i spokojnym upływie czasu .
    Teraz uciekam do pobliskiego lasu , chociaż na pół godziny / niech sobie radzą beze mnie / a gdy muszę tkwić w domu , oglądam zdjęcia z Bieszczad / dla spokojności , jak mawiał nieodżałowany Pawlak / .
    Pozdrawiam Yrsa

    OdpowiedzUsuń
  10. cycat zachowuje w pamiec bo wspanialy, zdjecia rowniez bo magiczne ...ahh ale piekne kolory na tym ostatnim!!

    przytulam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Jakie piekne zdjecia !! Brawo !-Ag

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak miło widzieć, że wiosna uchyla rąbki tajemnicy..to piękno natury..odskocznia duchowa dla zmęczonych "mieszczuchów"..Bywają coraz częściej myśli,by porzucić ten poukładany świat, zabrać plecak,i ruszyć w nieznane..Odrodzić się na nowo w krainie równie pięknej jak Wasza ...cóż, to marzenia...tylko tyle można..

    Pozdrawiam serdecznie
    Babcia Gosia...autystycznego Kubusia...

    OdpowiedzUsuń
  13. Pory roku, pewnie ze to wielka frajda, swiat sie tak pieknie zmienia w ciagu roku. Twoje zdjecia , jak zwykle, piekne i wysmakowane w kazdym szczegole.Bardzo lubie je detallar ( chyba nie ma odpowiednika w jezyku polskim, ale mozna sie domyslec o co chodzi).
    Tutaj dzisiaj jest Dzien Matki i pogoda dopisala, tez cieszylam sie moimi kwiatami i moim otoczeniem, a na dodatek twoimi Bieszczadami! pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. zjawiskowe zdjęcie pelargonii - co za kolor !

    OdpowiedzUsuń
  15. Witam serdecznie,

    Chociaż na co dzień tylko zaglądam i nie komentuję jestem stałym czytelnikiem :-) Z żalem, że przyjdzie mi czekać na Pani kolejne wpisy serdecznie pozdrawiam i życzę powodzenia we wszystkim co przynosi Wam życie. Dobrą myślą jestem z Wami.

    Pozdrawiam
    Joanna.

    OdpowiedzUsuń
  16. Mądre, piękne i na temat i każdego dnia modlę się o to, żeby mi starczyło mądrości życiowej aby właśnie tak żyć.
    pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  17. Pani Magodo!
    I ja czytam często, chociaz nie zostawialam do tej pory sladow:) Trudno napisac cos oryginalnego:) od tego, co jest we wpisach Innych..Ale ze zapowiada Pani czasowe (MAM NADZIEJĘ) znikniecie - to jakos tak nie mogę bez slowa..
    Powtorzę za innymi - z niecierpliwoscia bedę czekac na wiesci z przepieknych gor i na Pani cieplo i madrosc i cudne pomysly i jeszcze cudniejsze zdjecia. A nadzieję mam jedną - posiedziec kiedys u Pani na werandzie..
    Zapraszam nad morze - calym sercem, jak tylko bedzie Pani w okolicy :)
    Anex

    OdpowiedzUsuń
  18. Magodo, jak zwykle trafiasz w dychę, twój cytat właśnie pasuje jak ulał do mojej pracy nad sobą w szpitalu...Dzięki za cudną wiosnę bieszczadzką i twoje kochane psiaki. Tęsknię bardzo za moim. Szkoda, że będzie długa przerwa, ale widocznie tak musi być.
    Gorąco pozdrawiam i dziękuję za trzymanie kciuków
    Mika

    OdpowiedzUsuń
  19. Magodo, mądre Twoje cytaty wybierane dla nas ku pokrzepieniu serc i podtrzymaniu na duchu, a czasami dla przypomnienia prawd życiowych. Okraszone pięknymi zdjęciami wywołuja chwilę zadumy zastanowienia i sformułowania pytania Quo vadis domine?

    OdpowiedzUsuń
  20. No będziemy czekać na kolejny wpis i cieszyć oczy i duszę poprzednimi wpisami i zdjęciami Waszego miejsca na ziemi, a pod cytatem się podpisuję jak najbardziej, żyjcie jak najpełniej i wartościowo :)pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  21. Dzięki za maila ;) to ja, od tego Nikona... pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  22. piekny cytat :) bardzo wazne pamietac zeby zyc chwila i nie koniecznie ciagle przejmowac sie przyszloscia.
    widac ze w bieszczadach pojawia sie wiosna :) pieknie

    serdecznie pozdrawiam
    polka

    OdpowiedzUsuń
  23. Pięknie, magicznie tam u Was...Aż pachnie mi z komputera jak patrzę na Wasz raj. A ja dopiero zaczynam blogowanie www.wakacjezdzieckiem.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  24. Wróciłam
    wstawiam przez tydzien reportaz wakacyjny i kazdego dnia staram sie po prostu zyć.
    buziole w spokojne nochy

    OdpowiedzUsuń
  25. Tęsknię za górami, a tę tęsknotę pogłębiają piękne zdjęcia na tym blogu:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Trafiłam z innego bloga. Zostaje w odwiedzinach bo cudnie mieszkasz.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  27. Ależ to jest wszystko piękne, przepiękne...

    OdpowiedzUsuń
  28. Długo Cię nie ma - pewnie masz mnóstwo pracy. A my tu tęskinimyyyy...

    OdpowiedzUsuń
  29. MOŻE SPRÓBUJESZ TAK PISAĆ JAK:

    Ja, my czy inaczej?
    Wiedzysta pisał o sobie w trzeciej osobie liczbie pojedynczej (on, ono) i tak postanowił pisać ponieważ odkrył, że czytając teksty pisane w pierwszej osobie liczby pojedynczej (ja) lub liczby mnogiej (my) mógł wpisać sobie w pamięć mylące go informacje lub samoprogramować się by w przyszłości uczynić coś co przeczytał, że miał zamiar uczynić ktoś inny w tekście napisanym właśnie w pierwszej osobie liczby pojedynczej (ja).

    Na przykład gdy czytał o tym, że ktoś jadł w dzieciństwie mango (ja jadłem mango) twierdził przez wiele lat, iż je jadł dokładnie w sposób a nawet w miejscu opisanym w czytanym wówczas przez niego tekście; odkrył to ucząc się i doskonaląc autohipnozę.

    OdpowiedzUsuń
  30. Witam osoby, które dopiero tutaj trafiły:)
    Pozdrawiam wszystkich dziękując za miłe słowa!
    Do Anonimowego- postaram się niedługo coś nowego zamieścić :)jednak mam głowie teraz zupełnie inny temat. Pozdrawiam cieplutko!
    Shilo - jestem z innej bajki, nie rozumiem co mówisz, a mango w moim dzieciństwie nie istniało, nawet nie wiedziałam jak wygląda. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  31. Nie zostawiaj nas na zbyt długo!
    Ciepło pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  32. Witam serdecznie! Pani Jagodo, cudowny blog, cudowne Bieszczady i wydaje mi się, że życie również ma Pani cudowne ;) A może napisałaby Pani czasem, co też dobrego gotuje i wstawiła kilka zdjęć bieszczadzkich potraw?! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  33. Wreszcie mogłam tu wejść i się zachwycić, bo ostatnimi czasy nic mnie nie cieszyło. Dziękuję i całuję :-*

    OdpowiedzUsuń
  34. Piękny i mądry cytat, istotą naszej egzystencji jest samo życie. Zdjęcia kwiatów śliczne.Bożena

    OdpowiedzUsuń
  35. U Babci mięta rośnie w ogrodzie jak chwast. Ja u siebie mam niewielką kępkę na balkonie, ale przyznam, że zastanawiałam się nad posadzeniem. tzw mięty truskawkowej i ananasowej.

    Co do Bieszczad, to właśnie chcemy się wybrać z moim Panem na weekend kiedyś, tylko musimy znaleźć jakąś malowniczą trasę...

    ps. bardzo ciekawy blog, pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń